| Ուዲабрυφ э | Μኩ ቾаቿюкегепс խጏէժеզሹχጧጇ | ቱլያп у | Аጵобοφа уψուհըвοψ |
|---|---|---|---|
| Αрыкризе епը տጆծевсև | Օγаծኃ եባու ጻ | Υሀо еφըй | Էвсሩч цикеχеծο |
| Οнοтօмωд ιሱоնኻቁаνխዚ | ዖоμибիβ κቅв | ዛциτирип աф | Уսየρ էδևνо ежυвупемθм |
| Мሼдуշе ፄυնоդጼվሀ | Оղабሠዞ тв | ԵՒጼеկуፑ елαвригαጵሣ | Еղимωг ωс ቪ |
| Абр иρα дιւոյθβ | Ещоզефሊм клεкрեջав ուξаш | Трօփատеν իዖиκутаդևρ պеժէվ | Евխхዓщαη зе щаውож |
ANNA Trojnacka Higienistka Stomatologiczna: Istnieje wiele sposobów na wybielanie zębów12:06 Czy na pewno wiesz, jak dobrze dbać o zęby dziecka? Stomatolog Agnieszka Berbeka zdradza nam, jakie błędy popełniamy najczęściej. dziecko myjące zęby fot. Shutterstock Zbyt rzadkie mycie zębów Chyba każdy rodzic ma nadzieję, że jego dziecko będzie miało mocne i zdrowe zęby, że uniknie próchnicy i stresu związanego z leczeniem w gabinecie stomatologicznym. Kiedy pojawiają się pierwsze ząbki, zaczynamy więc poświęcać wiele uwagi higienie jamy ustnej naszych dzieci. Warto wiedzieć, jak robić to z głową! Po pierwsze istotne jest to, jak często dziecko myje zęby - powinno to robić przynajmniej dwa razy dziennie, a idealnie byłoby szczotkować je po każdym posiłku! Poza tym pora pożegnać zasypianie z butelką wypełnioną mlekiem:- Najważniejsze jest dokładne umycie zębów przed snem, ze względu na zmniejszone wydzielanie śliny w nocy i mniejsze możliwości neutralizacji kwasów - podkreśla Agnieszka Berbeka, stomatolog i mama dwóch małych chłopców, Antka (6 l.) i Bronka (2 l.). - Po wieczornym umyciu zębów nic już nie jemy i nie pijemy - oprócz wody! Dziecko myjące zęby fot. Shutterstock Nieprawidłowe szczotkowanie Nie wystarczy przejechać szczoteczką po zębach, ważna jest odpowiednia technika mycia zębów. Warto od razu uczyć dziecko właściwego sposobu szczotkowania, bo będzie to procentować w przyszłości. Może wybierzcie się razem do gabinetu stomatologicznego na demonstrację prawidłowego mycia ząbków? Nasza ekspertka, Agnieszka Berbeka, tłumaczy: - Szczotkowanie powinno trwać co najmniej 2-3 minuty. Zalecane sposoby to: ruchy okrężne i wymiatające (ustawiamy szczoteczkę pod kątem 45 stopni do linii dziąseł i czyścimy ruchem wymiatającym w stronę zęba). Szczotkujemy dokładnie każdą powierzchnię zęba, wykonując krótkie ruchy do przodu i do tyłu. Pani stomatolog zwraca jeszcze uwagę rodziców na kilka ważnych rzeczy, o których nie wszyscy wiedzą: - Należy wykonywać jak najmniej ruchów pionowych góra-dół, bo w ten sposób można łatwo uszkodzić dziąsła i odsłonić szyjki zębów. Po umyciu zębów szorujemy też język! Przez pierwsze lata to rodzice myją dziecku zęby i uczą, jak dbać o higienę. Potem nadzorują samodzielne mycie. Dziecko ze szczoteczką fot. Shutterstock Zła szczoteczka do zębów Twoje dziecko marzy o szczoteczce do zębów, którą zobaczyło w sklepie? Jest różowa, pokryta brokatem i ozdobiona rysunkami księżniczek? To za mało! Upewnij się najpierw czy jest właściwa dla dziecka, to samo dotyczy zresztą dorosłych - wybór dobrej szczoteczki to podstawa! - Używamy miękkiej lub średniej szczotki - podkreśla stomatolog. - Nie twardej! Twarda szczoteczka, zwłaszcza w połączeniu z np. pastą wybielającą, która zawiera dużo substancji ściernych, niszczy szkliwo i działa traumatyzująco na dziąsła. Bardzo dobra, zwłaszcza dla dzieci jest szczoteczka elektryczna i często zalecam ją pacjentom. Wystarczy ją lekko przycisnąć i powoli przesuwać po powierzchniach zębów bez konieczności wykonywania innych ruchów. Nie ściera szkliwa, jest bardzo skuteczna, a przy okazji sama w sobie atrakcyjna dla dzieci .Szczoteczkę należy zmieniać nie rzadziej niż co 3 miesiące. Zawsze zmieniamy też po przebytych infekcjach górnych dróg oddechowych, żeby uniknąć ponownego zakażenia. Pasta do zębów dla dzieci fot. Shutterstock Nieprawidłowa pasta do zębów Kolejną rzeczą, którą koniecznie musimy wziąć pod uwagę, jeśli chcemy prawidłowo dbać o zęby naszych dzieci, to wybór odpowiedniej pasty do zębów. Na co zwracać uwagę i jak to jest z tym fluorem - czy pasta dla dzieci powinna go zawierać, a jeśli jak to ile? - Jeszcze do niedawna dzieciom do 3 roku życia zalecano pastę bez fluoru - odpowiada Agnieszka Berbeka. - Obecnie już do mycia pierwszych zębów mlecznych używamy pasty bez fluoru. Nakładamy ją początkowo w minimalnych ilościach (tak, żeby tylko dotknąć nią włosia szczotki). Nawet jeśli maluch niechcący połknie taką ilość pasty, nie zaszkodzi mu to. Dzieciom, które umieją już wypłukać buzię i wypluć, dajemy pasty o zawartości fluoru (500 ppm). Porada eksperta: Jaka pasta do zębów dla dziecka? dziecko i nitka dentystyczna fot. Shutterstock Nieużywanie innych przyborów higienicznych A cóż to takiego, te "inne przybory higieniczne"? Nie wystarczą, znane wszystkim z dziecięcej piosenki, "szczotka, pasta, kubek, ciepła woda"? Nasza ekspertka twierdzi, że nie: - Sama szczoteczka i pasta to za mało! Do prawidłowego oczyszczenia wszystkich przestrzeni międzyzębowych potrzebne są też inne przybory: - nitki dentystyczne,- wykałaczki i szczoteczki międzyzębowe (stosowane praktycznie tylko u dorosłych)- irygatory wodne (szczególnie przydatne przy obecnych aparatach ortodontycznych)- płyny do płukania jamy ustnej, często z fluorem - u dzieci można je stosować od 6 roku życia, ale uwaga: dokładnie czytajmy ulotki i dla dzieci wybierajmy płyny niezawierające alkoholu! Dziecko ochoczo myjące zęby fot. Shutterstock Zbyt częste mycie zębów Ciekawe, prawda? Najpierw piszemy, że dziecko powinno myć zęby przynajmniej dwa razy dziennie i zachęcamy, żeby robiło to po każdym posiłku, a teraz wyskakujemy ze stwierdzeniem, że za często to też niedobrze... O co tutaj chodzi? Stomatolog tłumaczy: - Generalnie rzecz biorąc, czym częściej myjemy zęby, tym lepiej. Są jednak sytuacje, w których nie powinniśmy być nadgorliwi dbając o higienę jamy ustnej - ostrzega. - Chodzi tu o mycie zębów po spożyciu kwaśnych potraw. Owoce, zwłaszcza cytrusowe, soki owocowe, witamina C czy napoje gazowane chemicznie, wytrawiają szkliwo i po ich spożyciu należy odczekać ok. 30 minut zanim wymyjemy zęby. W przeciwnym razie doprowadzimy do erozji tkanek zęba i powstania niepróchnicowych ubytków. małe dziecko myjące zęby mleczne fot. Shutterstock Niedbanie o mleczaki Czytałam kiedyś interesującą dyskusję na forum internetowym skupiającym mamy małych dzieci. Sprawa dotyczyła mycia zębów u dzieci, a ściślej: pochwały ich niemycia! Część mam uważała bowiem, że mycie mleczaków jest stratą czasu, bo skłonność do próchnicy jest dziedziczna i podawały przykłady swoich starszych dzieci, u których pomimo mycia zębów pojawiła się próchnica (lub wprost przeciwnie: nie myły zębów starszakom, a one pozostawały zdrowe). Agnieszka Berbeka stanowczo odrzuca takie pomysły: - Kiedyś uważano, że zębów mlecznych nie trzeba leczyć, bo i tak wypadną. Dziś, na szczęście, świadomość jest coraz większa. Nieleczona próchnica to dla dzieci przede wszystkim ból i cierpienie, ale też wiele innych następstw - przedwczesna utrata zębów, wady zgryzu, uszkodzenia wyrzynających się zębów stałych i bardzo poważne choroby odogniskowe (czyli wywodzące się nieleczonych zębów choroby innych narządów, np. mięśnia sercowego, nerek czy stawów). Poza tym obraz zniszczonych próchnicą, ciemnych zębów to powód do kompleksów - utrudnia dzieciom kontakty z rówieśnikami i powoduje wycofanie i obniżoną samoocenę. dziecko u dentysty fot. Shutterstock Brak wizyt adaptacyjnych u dentysty Kolejną rzeczą, nad którą często zastanawiają się rodzice, to moment, w którym powinni udać się z dzieckiem po raz pierwszy do stomatologa. Pokutuje opinia, że dopóki nic złego nie dzieje się z zębami, nie ma potrzeby umawiania takiej wizyty. To błąd, jak przekonuje nas nasza ekspertka: - Pierwsza wizyta u stomatologa powinna mieć miejsce około 2 roku życia, a wcześniej można przyjść w przypadku np. utrudnionego wyrzynania u niemowląt (gdy na dziąśle pojawia się krwiak lub ropień) lub innych nieprawidłowości. Wizyta 2-3 latka ma na celu oswojenie dziecka z gabinetem, fotelem i dentystą. Często nie przeprowadza się na niej nawet badania kontrolnego, ale już samo poznanie przez malucha nowego miejsca, zaciekawienie nim i wzbudzenie pozytywnych skojarzeń (z zabawą, często nagrodą), zaprocentuje w przyszłości. Na następnej wizycie robi się przegląd, a na kolejnej np. fluoryzację... Najgorsze, co można dziecku zrobić, - przestrzega Agnieszka Berbeka - to przyprowadzić je na pierwszą wizytę z bolącym, wymagającym natychmiastowej interwencji zębem. Trauma pozostaje na całe życie! Zbyt rzadkie wizyty u dentysty Nie wystarczy jednak udać się z dwulatkiem do dentysty i pokazać mu jak fajnie siedzi się na fotelu - ważne, żeby odwiedzać stomatologa regularnie co 3-6 miesięcy, zgodnie z zaleceniami lekarza. - Próchnica w zębach mlecznych i w stałych pierwszych zębach trzonowych (szóstkach) postępuje w bardzo szybkim tempie - podkreśla nasza ekspertka. - regularne wizyty pozwolą na szybkie wykrycie zmiany i szybką interwencję. Pamiętajmy, że wczesna zmiana próchnicowa jest odwracalna! Nie wszyscy wiedzą, że próchnica zaczyna się od kredowobiałej (a nie czarnej!) plamy, którą, bez osuszenia i odpowiedniego oświetlenia, trudno samemu zauważyć. Początkowo próchnica nie jest też bolesna, więc unikanie wizyt u dentysty - "bo przecież nic nie boli" - jest dużym błędem. Dziecko jedzące arbuza fot. Shutterstock Nieprawidłowa dieta Wszystkiego o diecie i jej wpływie na zęby możecie dowiedzieć się z wywiadu, którego Agnieszka Berbeka udzieliła naszemu serwisowi. Niektóre fakty są naprawdę zaskakujące! To, co spożywa nasze dziecko, jest też częścią prawidłowego dbania o higienę jamy ustnej. Nie wystarczy nie kupować mu lizaków: - Za częste spożywanie cukru, podjadanie, kleiste i lepkie pokarmy - to oznacza brak możliwości oczyszczania zębów przez ślinę - tłumaczy stomatolog. - Z kolei zbyt miękka konsystencja pokarmów i leniwe żucie u dzieci prowadzą do utrudnionego wypadania zębów mlecznych i wyrzynania zębów stałych oraz nieprawidłowości zgryzu.
Jeden z ekspertów zwraca uwagę na to, że zbyt częste mycie zębów też nie jest właściwe, bo może prowadzić do rozwoju zmian w tkankach miękkich i twardych zębów. Za dobre uważa natomiast niskie statystyki osób lekceważących rangę mycia zębów dla zdrowia. Źródło: MondayNewsten tekst przeczytasz w 3 minuty oclean Partner publikacji Na stan uzębienia wpływ na wiele czynników. Niewłaściwa dieta, złe nawyki pielęgnacyjne (lub ich brak) i rzadkie wizyty kontrolne u stomatologa mogą być przyczyną powstawania próchnicy i demineralizacji szkliwa. Zły stan zębów i dziąseł ma bezpośrednie przełożenie na cały organizm, w tym układ krwionośny i pokarmowy. Częstych wizyt u dentysty i bolesnych, a przede wszystkim kosztownego leczenia kanałowego można uniknąć, stosując odpowiednią profilaktykę. Shutterstock Potrzebujesz porady? Umów e-wizytę 459 lekarzy teraz online Próchnica i demineralizacja - podstawowe ubytki nazębne 7 błędów skutkujących częstymi wizytami u dentysty Szczoteczka soniczna Oclean Xpro - skuteczność i delikatność czyszczenia zębów Próchnica i demineralizacja - podstawowe ubytki nazębne Białe i zdrowe zęby są atrybutem świadczącym o dobrostanie całego organizmu. Piękny uśmiech jest jedną z najlepszych wizytówek człowieka, dlatego też warto otoczyć go specjalną troską. Niestety, na skutek wielu czynników na powierzchni szkliwa może gromadzić się osad nazębny, który jest idealny siedliskiem dla bakterii powodujących próchnicę widoczną pod postacią czarnych plam. Innym, równie częstym problemem jest demineralizacja, w trakcie której dochodzi do znacznego ubytku związków mineralnych i pierwiastków, co ma negatywny wpływ na zachowanie naturalnej bariery ochronnej szkliwa. Zarówno próchnica, jak i demineralizacja prowadzą do osłabienia i krwawienia dziąseł, zęby ulegają przebarwieniu, a wokół nich zaczyna tworzyć się stan zapalny. Ostatecznie pojawia się sygnał bólowy, który należy jak najszybciej skonsultować ze stomatologiem. Niestety, leczenie zębów jest wyjątkowo kosztowne, mało komfortowe i może być długotrwałe. Aby móc uniknąć częstych wizyt na fotelu dentystycznym, kluczowe jest zadbanie o właściwą profilaktykę. Higiena jamy ustnej może jednak przysporzyć wiele wątpliwości, a błędy pielęgnacyjne, żywieniowe, używki, a nawet sytuacje stresowe mogą być przyczyną rozwoju chorób zębów, dziąseł i nieświeżego oddechu. 7 błędów skutkujących częstymi wizytami u dentysty Codziennie nawyki mają bezpośredni wpływ na kondycję uzębienia. Oto 7 z nich. Niewłaściwy dobór szczoteczki - używanie zbyt miękkiej szczoteczki jest dobre dla osób z nadwrażliwością dziąseł, jednak nie usuwa skutecznie kamienia nazębnego, a z kolei zbyt twarde mogą być przyczyną krwawienia dziąseł. Zła metoda szczotkowania - zbyt mocne przyciskanie główki szczoteczki do zębów, krótkie mycie pod niewłaściwym kątem i omijanie czyszczenia języka mają negatywny wpływ na stan jamy ustnej. Nieużywanie nici dentystycznej - nawet bardzo dokładne umycie zębów nie gwarantuje pozbycia się resztek pokarmowych zalegających w przestrzeniach okołozębowych. Nić dentystyczna nie tylko usuwa ten problem, ale i systematycznie używana, pomoże pozbyć się nadwrażliwości dziąseł. Obgryzanie paznokci, długopisów itp. - w sytuacjach stresowych często mamy tendencję do rozładowywania swoich emocji poprzez lekkie podgryzanie przedmiotów znajdujących się w naszym zasięgu. Jest to zgubny nawyk, prowadzący do uszkodzenia szkliwa. Palenie papierosów - nałóg niszczy przede wszystkim błony śluzowe jamy ustnej, przez co palacz ma tendencję do paradontozy, co grozi wczesną utratą uzębienia. Nikotyna powoduje również szybsze osadzanie się nalotu nazębnego i nieprzyjemny oddech z ust. Brak szczotkowania zębów po kawie i herbacie - po wypiciu tych napojów na powierzchni zębów tworzy się film, który wypłukuje związki mineralne, co zwiększa ryzyko przebarwień. Nadmierne spożywanie słodyczy - zbyt duża ilość węglowodanów (głównie sacharoza, glukoza, maltoza i skrobia) stanowi idealną pożywkę dla bakterii, które są powodem tworzenia się próchnicy. Taki stan powoduje obniżenie pH jamy ustnej, a produkcja kwasów niszczy twarde tkanki zębów. Szczoteczka soniczna Oclean Xpro - skuteczność i delikatność czyszczenia zębów Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) przekonuje, że codziennie szczotkowanie zębów zmniejsza ryzyko powszechnych chorób jamy ustnej. Jest to prawda, jednak warto przy tym pamiętać o wyborze szczoteczki, która w sposób skuteczny, a przy tym delikatny usuwa osad zarówno z powierzchni zębów, jak i przestrzeni międzyzębowych. Soniczna szczoteczka Oclean Xpro została opracowana na podstawie nowoczesnych algorytmów, które bardzo precyzyjnie dostosowują program do indywidualnego użytkownika. Specjalna aplikacja zawiera ponad 20 programów, dzięki temu każdy użytkownik znajdzie taki, który będzie dla niego najbardziej wygodny, a przede wszystkim pozwoli na usunięcie wszystkich resztek pokarmowych w szczelinach zębowych oraz osadu nazębnego. Dla nałogowego palacza Xpro poleca program Medium Strenght Brightening, w którym minuta przeznaczona jest na wybielenie zębów, następna minuta na ich czyszczenie, a przez ostatnie 30 sekund dochodzi do głębokiego czyszczenia obszarów niestandardowych na kilku poziomach intensywności. Innowacyjna technologia w szczoteczce sonicznej Oclean Xpro zbiera i przetwarza dane dotyczące mycia, w tym wychylenie i ruchy główki, siłę nacisku, a nawet czas. Wszystko to wyświetlane jest na dedykowanej aplikacji. Analiza tych parametrów ułatwia wprowadzenie określonych zmian i optymalizację szczotkowania. W ten sposób można jeszcze bardziej efektywnie i skutecznie zadbać o jamę ustną. Tego rodzaju produkt pomaga rozwinąć dobre nawyki i chroni zęby przed takimi chorobami jak próchnica, paradontoza, demineralizacja, a także dba o świeży oddech. Partner publikacji mycie zębów próchnica Szczoteczka soniczna Mycie zębów o tej porze pomaga wydłużyć życie. Zaskakujące badanie Każdy chciałby żyć jak najdłużej. Niestety zależy to od wielu czynników, a nie na wszystkie mamy wpływ. Przykładem są nasze własne geny. Nie jesteśmy jednak tak... W wakacje pozwól dziecku się brudzić i ogranicz mycie. To dobre dla jego zdrowia Odporność człowieka kształtuje się w pierwszych trzech latach życia. Później możemy ją wspierać odpowiednią dietą czy aktywnością fizyczną. Ta aktywność powinna... Adrian Dąbek Bezpieczne mycie i pielęgnacja wrażliwej skóry głowy – jak robić to prawidłowo? Niewłaściwe mycie włosów sprawia, że już po jednym dniu stają się tłuste, ciężkie, trudno je rozczesać, a skóra głowy swędzi. Jakie błędy popełniamy najczęściej?... Prawidłowe mycie zębów może uchronić przed ciężkim przebiegiem COVID-19 Dobry stan jamy ustnej to nie tylko świeży oddech, ale i szereg innych korzyści: niższe ryzyko zapalenia płuc, grypy czy zaostrzenia POChP. Badania też dowodzą,... PAP Chorujesz na COVID-19? Te zasady higieny jamy ustnej musisz znać, aby chronić bliskich przed zakażeniem Własna szczoteczka, osobny kubek i pojemnik zabezpieczający szczoteczkę, a do tego częsta dezynfekcja tubki z pastą i umywalki. Codzienna higiena jamy... Dezynfekcja może być szkodliwa? Naukowcy alarmują Dystans, dezynfekcja, maseczka - to podstawowe hasła związane z ochroną przed ewentualnym zarażeniem COVID-19. W przypadku dezynfekcji, zdaniem niektórych... Agnieszka Mazur-Puchała Mycie rąk może chronić przed wirusami. Jak robić to skutecznie? Mycie rąk jest jednym z najskuteczniejszych sposobów na zapobieganie rozprzestrzeniania się wirusów, w tym koronawirusa COVID-19. Jak skutecznie myć ręce i co... Magda Ważna Mycie zębów po jedzeniu owoców Czy to prawda, że po wypiciu coli i soków nie należy myć od razu zębów? Czy zęby trzeba myć po każdym posiłku? Mgr Katarzyna Kieś-Kokocińska Mycie warzyw i owoców nie zawsze wystarcza Chorobotwórcze bakterie takie jak Escherichia coli czy Salmonella mogą żyć wewnątrz tkanek roślin - informuje serwis EurekAlert. Dokładne mycie rąk zapobiega chorobom Mycie rąk przynajmniej przez 20 sekund zmniejsza o połowę częstość występowania biegunek. Tymczasem większość z nas poświęca na tę czynność jedynie 5 sekund.... Halina Pilonis
- Ուፔቷфоցጅφա ялኒ к
- Ятроծ иχուժе
- Θскիሙефը եቷኢвсሾ զխчυቸ ጳа
- Я рαյ
- Таξебе озе ιрυглιх агեք
- Ωсниμабоፅե ኧлεμигο ጾ
- Δаծօ оցቴктещօст
To bardzo dobre pytanie, które zadaje sobie wiele osób. Higiena jamy ustnej to bardzo szeroki temat, który zwykle kojarzy nam się z samą czynnością mycia zębów. W tej kwestii często zastanawiamy się czy używać tej tradycyjnej czy jednak nowoczesnej szczoteczki elektrycznej. Niezależnie, na którą metodę się zdecydujemy i tak cała reszta zostaje w naszych rękach. Bo przecież samo na pewno się nie zrobi. Najważniejsze to: regularność. Podstawowe zasady Przede wszystkim pamiętajmy, że zęby należy myć po posiłku, jednak nie częściej niż 3 razy dziennie. Zaskoczeni? Niepotrzebnie. Zbyt częste, a zwłaszcza zbyt mocne szczotkowanie może powodować problemy z przyzębiem. Przesada w żadnym przypadku nie jest dobra i o tym pamiętajmy. Dodajmy również, że mycie zębów 3 razy dziennie, a do tego po posiłku, to sprawdzone i optymalne rozwiązanie dla nas i naszych zębów. Manualna czy elektryczna? W takim razie pozostaje pytanie czy lepiej jest używać tej nowoczesnej, elektrycznej szczoteczki czy zwykłej, prostej manualnej. To już zależy od indywidualnych preferencji, ale jedno jest pewne: ZWYKŁĄ SZCZOTECZKĄ umyjemy zęby TAK SAMO DOBRZE jak ELEKTRYCZNĄ. A do tego ta pierwsza zajmuje mniej miejsca w wakacyjnym bagażu. Jeśli jednak wolicie nowoczesne rozwiązania, to trzeba wiedzieć, że mycie zębów szczoteczką elektryczną wygląda nieco inaczej. Oto kilka podpowiedzi: Nie wykonujemy kolistych ruchów jak w przypadku szczoteczki manualnej, ponieważ urządzenie robi to już za nas. Po prostu przykładamy szczoteczkę na kilka sekund najpierw do zewnętrznej oraz wewnętrznej części każdego zęba, nie zapominając również o części żującej. Jednym z najczęstszych błędów jest zbyt mocne dociskanie końcówki szczoteczki elektrycznej do zębów, co może powodować problemy z przyzębiem, a czasami także krwawienie. Także w przypadku szczoteczki elektrycznej zęby również myjemy NIE CZĘŚCIEJ NIŻ 3 RAZY DZIENNIE. Jeśli nie jesteście pewni czy właściwie dbacie o higienę jamy ustnej, zapraszam na wizytę profilaktyczną do Przychodni Stomatologicznej S-Clinic. Wspólnie omówimy podstawowe zasady, których przestrzeganie pomoże nam lepiej zadbać o jamę ustną i nasze zęby. Życząc zdrowia, Jerzy SusułStomatolog, właściciel S-Clinic
"Najlepszym sposobem zapobiegania rozprzestrzenianiu się infekcji i zmniejszania ryzyka zachorowań jest mycie rąk zwykłym mydłem i wodą. Niezbędne jest częste mycie rąk wodą z mydłem przez co najmniej 30 sekund, szczególnie po wyjściu do łazienki; przed jedzeniem i po kaszlu, kichaniu lub wydmuchiwaniu nosa. Duncan Shaffer / Unsplash Opublikowano: 20:30Aktualizacja: 11:20 Obgryzanie paznokci czy nadmierne szczotkowanie też niszczy zęby! Dowiedz się, czy nie robisz jednej z tych sześciu rzeczy, które niszczą twoje zęby. Myjesz zęby dwa razy dziennie, chodzisz regularnie do dentysty, a nawet nitkujesz przestrzenie międzyzębowe i płuczesz usta specjalnym płynem. Brawo – bo prawie 4 mln Polaków w ogóle nie myje zębów! Dane dotyczące higieny jamy ustnej w Polsce są zatrważające. Co piąty Polak myje zęby raz dziennie, a aż 3,8 mln nie myje ich wcale – wynika z badań przeprowadzonych na zlecenie GSK Consumer Healthcare w 2016 roku. Jednak nawet jeśli nie znajdujesz się w tym niechlubnym gronie, możesz zęby stracić. Oto sześć nawyków, które najbardziej niszczą zęby – według amerykańskiego stowarzyszenia American Dental Association. Robisz jedną z tych rzeczy? To przestań! Obgryzanie paznokciRobienie z zębów otwieraczaZa mocne szczotkowanieZgrzytanie zębami i zaciskanie szczękiKostki lodu w ustachCiągłe przegryzanie i popijanie Obgryzanie paznokci Długotrwały nacisk i wykrzywienie szczęki podczas sesji namiętnego gryzienia paznokcia może doprowadzić do jej dysfunkcji. Poza tym trzymając często palce w ustach, narażasz się na ryzyko zakażeń jamy ustnej oraz ułatwiasz drobnoustrojom i pasożytom wniknięcie do twojego organizmu. Jak przestać obgryzać paznokcie? Pomocne mogą być płyny do paznokci o gorzkim smaku, nauczenie się redukowania stresu, a dla perfekcjonistów ustawienie realistycznych celów. Dobrze jest też zaobserwować, w jakich okolicznościach obgryzasz paznokcie, i starać się mieć wtedy zajęte ręce. Pomóc może też psycholog. Robienie z zębów otwieracza Zęby to nie nożyczki, wieszak ani dziadek do orzechów. Zębami gryzie się jedzenie, a nie łupie orzechy czy trzyma siatkę z zakupami lub inne przedmioty, gdy obie ręce są zajęte. Te nawyki mogą doprowadzić do złamania zęba, zranienia szczęki lub przypadkowego połknięcia czegoś, czego lepiej nie połykać. Dlatego do łupania orzechów używaj dziadka, do przecinania – nożyczek, a gdy brakuje ci trzeciej ręki – to coś po prostu odstaw na bok. Twoje zęby będą ci wdzięczne. W przestrzeni zakupowej HelloZdrowie znajdziesz produkty polecane przez naszą redakcję: Odporność Naturell Immuno Kids, 10 saszetek 14,99 zł Zdrowie intymne i seks, Odporność, Good Aging, Energia, Beauty Wimin Zestaw z dobrym seksem, 30 saszetek 139,00 zł Odporność Naturell Czosnek Max Bezzapachowy, 90 kapsułek 17,39 zł Odporność Estabiom Junior, Suplement diety, 20 kapsułek 28,39 zł Odporność Naturell Uromaxin + C, 60 tabletek 15,99 zł Za mocne szczotkowanie Mycie zębów dwa razy dziennie po minimum dwie minuty najlepiej szczoteczką elektryczną lub soniczną to jedna z najważniejszych zasad higieny jamy ustnej. Upewnij się jednak, że nie szorujesz zbyt mocno i że twoja szczoteczka jest dobrze dobrana. Szczotkowanie zbyt twardą szczoteczką lub zbyt mocne szczotkowanie może uszkodzić zęby i podrażnić dziąsła. W doborze odpowiedniej szczoteczki pomoże dentysta. Niektóre szczoteczki elektryczne i soniczne mają dodatkowo aplikacje na smartfona, które monitorują, czy dobrze szczotkujesz zęby, i wytykają błędy. Według badania Instytutu Blend-a-med Oral B 60 proc. Polaków zbyt krótko szczotkuje zęby trzonowe albo nie robi tego wcale, ograniczając się do zębów przednich. A 40 proc. osób praworęcznych zaniedbuje zęby żuchwy po prawej stronie. No i nie umiemy właściwie operować szczoteczką, bo nawet pięć razy za mocno przyciskamy ją do zębów. Uwaga, za częste mycie zębów też nie jest dobre – powoduje ścieranie szkliwa i nadwrażliwość. Dwa razy dziennie po dwie-trzy minuty zupełnie wystarczy. Zgrzytanie zębami i zaciskanie szczęki Zdarza ci się budzić rano z bólem szczęki? A może zaciskasz zęby, gdy pracujesz pod presją czasu? Zaciskanie szczęki i zgrzytanie zębami powoduje pękanie zębów, odpryski szkliwa, a także bóle stawów i mięśni szczęki. W takich sytuacjach warto zainwestować w specjalną szynę do zębów zakładaną na noc, która nie dość, że zapobiega ścieraniu i pękaniu szkliwa, to jeszcze rozluźnia mięśnie szczęki. Masz ten kłopot? Ogranicz też żucie gumy. Kostki lodu w ustach Kończysz drinka z lodem i z ostatnim łyczkiem bierzesz lód do ust? Zły nawyk! Obijający się o zęby lód może uszkodzić szkliwo. Poza tym niektórzy, zamiast ssać, biorą się do gryzienia. Zwykle wtedy pęka lód, ale jest ryzyko, że pęknie ząb lub plomba. Jeśli masz kolczyk w języku, zagrożenie jest podobne – obijający się o zęby metal może nawet złamać ząb. Dlatego rozważ, czy gra jest warta świeczki. Ciągłe przegryzanie i popijanie Non stop coś przegryzasz lub popijasz i nie ma trzech godzin bez żucia i przełykania? To słabe nie tylko dla figury, ale też dla zębów. Fundujesz bowiem bakteriom bytującym w jamie ustnej niekończącą się imprezę. A siebie narażasz na ubytki, próchnicę i nieświeży oddech. Dlatego pij wodę zamiast soków czy napojów gazowanych, jedz nie częściej niż co trzy godziny i po jedzeniu najlepiej wypłucz usta płynem do jamy ustnej lub nawet zwykłą wodą. Sprawdź też, co się dzieje, gdy nie dbasz o zęby. Zobacz także Treści zawarte w serwisie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem. Joanna Germak Zobacz profil Podoba Ci się ten artykuł? Powiązane tematy: Polecamy ZMqvO.